Zakupoholik odczuwa niepokój a zarazem nieodparty przymus nabywania, które nie pozwalają mu na panowanie nad własnymi emocjami. Dręczą go ciągłe myśli o zakupach i pieniądzach. Czuje się źle gdy nie ma przy sobie pieniędzy czy karty płatniczej. Jego myśli są obsesyjne i ograniczają się tylko do potrzeby robienia zakupów. Traci kontrolę nad własnymi zachowaniami. Nabycie rzeczy ma mu pomóc w pokonaniu poczucia niższości wobec innych. Jego nastroje są bardzo zmienne. Często przechodzi z radości w smutek oraz złość i odwrotnie. Zdarza się również tak, że dopada go depresja. Osoba uzależniona od zakupów często charakteryzuje się tym, że nie jest świadoma skutków swojego uzależniania, uważa, za rzecz normalną robienie zakupów. Zakupoholik często chowa przedmioty, które zakupił. W ten sposób ukazuje swój strach przed odebranie przedmiotów przez niego zakupionych.
Jak sądzicie jakimi jeszcze cechami charakteryzuje się zakupoholik?
oo to ja mam taki nieodparty przymus kupowania czasami, ale jeszcze jakos sie powstrzymuje, panuje nad sobą;p mam nadzieje ze to sie nie przerodzi w cos wiecej, ale jakby co to mam nadzieje , ze znajde tu jeszcze jakies porady dla takich osob;p pozdrawiam;p
OdpowiedzUsuńMagda ja mam dobrą radę, ulokuj swoje pieniążki u mnie, ja sie nimi zajme i ochronie Cie przed zakupoholizmem dla Twojego dobra :p
OdpowiedzUsuńJako, że jestem mężczyzną trudno mi właściwie odnieść sie do tego tematu, wy kobiety znacie sie na tym lepiej :) Zainteresowało mnie powyższe zdjęcie, nie zdołałem zliczyć ile par butów posiada tamta Pani, ona zapewne sama nie wie:p
OdpowiedzUsuńWidać zakłopotanie na jej twarzy "które założyć na dzisiejszy wieczór...?" - to dopiero prawdziwy zyciowy problem :p Chociaż trzeba przyznać ze szpileczki sa calkiem sexi :)
szpileczki zawsze są sexi;p a tamta Pani raczej jest zakłopotana z tego powodu, iż nie wie gdzie ma je wszystkie pomieścić i gdzie znajdzie miejsce dla kolejnej pary butów;p a co do ulokowania pieniędzy to bede pamietac, ale mysle, że jednak mi sie to nie przyda;p mam czasami przymus kupowania ale wtedy mysle racjonalnie i to mnie powstrzymuje;) ale dziekuje za chęć pomocy;)
OdpowiedzUsuńHm...wymieniłaś już Olu chyba wszystko co się dało ;d
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że jeszcze do tego strachu przed odebraniem tych zakupionych rzeczy, dochodzi strach, przed samowolnym pozbyciem się tych rzeczy. Często zakupoholik nie jest w stanie pozbyć się, żadnego ze swoich zakupów, mimo, że nawet do końca nie pamięta co posiada w swoim asortymencie.
Jest do tych rzeczy przywiązany i często reaguje agresją i rozdrażnieniem, gdy ktoś chce je zabrać bądź wyrzucić.
myślę że , zakupoholicy mają zawsze wiele gadżetów nawet po kilka par takich samych czy podobnych:D
OdpowiedzUsuńjak to dobrze, że ja nie mam tego problemu :)
OdpowiedzUsuń